Nie od dziś wiadomo, ze najlepszymi rodzicami są zawsze ci, którzy nie mają jeszcze własnych dzieci. Zanim na świat przyjdzie nasza pociecha, wydaje nam się, że na wszystkie problemy, czyhające na nas w przyszłości, mamy już gotowe recepty. Wyszukujemy je w książkach, w Internecie, słuchamy podpowiedzi mam, babć i przyjaciółek. A potem rodzi się nasze dziecko i okazuje się, że to całe rodzicielstwo to jedna wielka niespodzianka i tak do końca nie da się na nie przygotować.
Proces który trwa
Wychowanie dzieci, to długotrwały proces. Niektórzy twierdzą, że trwa on już do końca życia rodzica, długo po osiągnięciu przez potomka pełnoletności. Kluczowe w kształtowaniu psychiki młodego człowieka są jednak pierwsze lata jego życia. To wtedy tworzą się w jego mózgu połączenia nerwowe, które będą w znacznym stopniu odpowiadać za jego przyszłe zdolności i dominujące cechy charakteru. Jako rodzice mamy wszelkie możliwości, aby stymulować ten proces i dzięki temu dać naszemu dziecku jak najlepszy potencjał na przyszłość. Mózg malucha, traktowany przez nas odpowiednio dobranymi bodźcami, będzie rozwijał się szybko, zdrowo i sprawnie, a my będziemy z satysfakcją obserwować efekty w postaci co raz to nowych umiejętności prezentowanych przez szkraba.
Nie ma złotego sposobu
Wszyscy specjaliści są zgodni co do tego, że nie istnieje jeden uniwersalny sposób na wychowanie dzieci. Jest ich wiele, a wybór konkretnego powinien być podjęty na podstawie cech naszego malucha. Nie jest mitem stwierdzenie, że każde dziecko jest inne. W związku z tym, z każdym z nich należy w procesie wychowania postępować nieco odmiennie. Doskonale wiedzą o tym rodzice kilkorga dzieci. Czasem zastanawiają się wręcz, jak to możliwe, że ich dzieci mają tak mało cech wspólnych. Cieszmy się tą różnorodnością i pielęgnujmy indywidualność naszego malucha już od najmłodszych lat.
Obserwuj i reaguj
Sprytne rodzicielstwo polega między innymi na tym, żeby dobrać metody i środki wychowawcze, które najlepiej będą stymulowały rozwój konkretnego dziecka. Możemy wyrządzić mu bowiem wielką krzywdę, próbując na siłę dopasować go do jakiegoś schematu, który może nigdy nie być dla niego osiągalny. Będziemy męczyć siebie i jego przez kilka miesięcy, a czasem nawet lat. Chyba nie warto doprowadzać do takiej sytuacji.
Zbieraj wiedzę
Można zasięgnąć porady fachowca, poszukać dostępu do profesjonalnych i rzeczowych publikacji psychologów dziecięcych, czy też wybitnych pedagogów. Sugerujmy się ich spostrzeżeniami, weryfikujmy różne teorie i metody wychowawcze, szukajmy punktów wspólnych i wyłapujmy różnice pomiędzy zawartymi w nich przykładami a naszym dzieckiem. Kiedy poznamy różne podejścia do kwestii wychowania dzieci, będziemy mogli świadomie dokonać wyboru: czy i które z zaleceń wykorzystamy w codziennych relacjach z naszym potomstwem.
Pytaj innych rodziców
Nie bójmy się podpytywać na forach internetowych, czerpmy pełnymi garściami z doświadczeń innych rodziców. Często bowiem praktyka bezlitośnie weryfikuje niektóre teorie naukowców. Zawsze jednak musimy mieć przed oczami przede wszystkim dobro naszego dziecka. Pamiętajmy, że nie może być ono traktowane przez nas jak obiekt doświadczalny.
Coś na zakończenie
Musimy być rodzicami odpowiedzialnymi, ale nie wyklucza to tego, aby bawić się wychowaniem naszego dziecka. Z tego procesu powinniśmy bowiem czerpać przyjemność i satysfakcję zarówno my, jak i ono. Cieszmy się każdym wspólnym dniem, najmniejszymi nawet sukcesami. To pomoże przetrwać gorsze dni, których mimo najlepszych starań, na pewno nie zabraknie. Tylko w ten sposób wychowamy pewnego siebie człowieka, który kiedyś na pewno nam za to podziękuje.